Z sentencji wyroku podobnej sprawy:
„…zgodnie z przepisem art. 8 ust. 1 pkt 2 tej ustawy jako usługodawca obowiązany był m.in. do nieodpłatnego udostępnienia usługobiorcy regulaminu przed zawarciem umowy o świadczenie takich usług. Praktyka powoda była zaś odmienia i skutkowała przystępowaniem do zawierania umów przez jego klientów przed zapoznaniem się z ofertą zawierającą istotne postanowienia tych umów. Praktyka tak nie mogła spotkać się z aprobatą ani Sądu I instancji ani też Sądu Okręgowego. Należy uznać, że niedopuszczalne jest w świetle obowiązujących przepisów zawieranie umowy, a następnie umożliwienie usługobiorcy zapoznania się z treścią oferty (w tym wypadku regulaminu) do zawarcia umowy.
Istotne postanowienia umowy zostały określone w regulaminie, w związku z tym pozwany nie miał możliwości zapoznania się z ich treścią przed zawarciem umowy, czyli przed „kliknięciem”. Idąc dalej należy stwierdzić, że oferta nie zawierała owych istotnych postanowień. Natomiast akceptacja regulaminu stanowiła jednocześnie przyjęcie oferty oraz zawarcie umowy.
Wobec powyższego, w ocenie Sądu Okręgowego, brak jest podstaw do dochodzenia zapłaty przez powoda. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego należało uznać, że strony nie umówiły się o świadczenie jakichkolwiek usług, a wobec tego nie doszło do zawarcia umowy między powodem a pozwanym.
Sąd Rejonowy na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie uznania, że strony nie łączyła żadna umowa.”
„…zgodnie z przepisem art. 8 ust. 1 pkt 2 tej ustawy jako usługodawca obowiązany był m.in. do nieodpłatnego udostępnienia usługobiorcy regulaminu przed zawarciem umowy o świadczenie takich usług. Praktyka powoda była zaś odmienia i skutkowała przystępowaniem do zawierania umów przez jego klientów przed zapoznaniem się z ofertą zawierającą istotne postanowienia tych umów. Praktyka tak nie mogła spotkać się z aprobatą ani Sądu I instancji ani też Sądu Okręgowego. Należy uznać, że niedopuszczalne jest w świetle obowiązujących przepisów zawieranie umowy, a następnie umożliwienie usługobiorcy zapoznania się z treścią oferty (w tym wypadku regulaminu) do zawarcia umowy.
Istotne postanowienia umowy zostały określone w regulaminie, w związku z tym pozwany nie miał możliwości zapoznania się z ich treścią przed zawarciem umowy, czyli przed „kliknięciem”. Idąc dalej należy stwierdzić, że oferta nie zawierała owych istotnych postanowień. Natomiast akceptacja regulaminu stanowiła jednocześnie przyjęcie oferty oraz zawarcie umowy.
Wobec powyższego, w ocenie Sądu Okręgowego, brak jest podstaw do dochodzenia zapłaty przez powoda. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego należało uznać, że strony nie umówiły się o świadczenie jakichkolwiek usług, a wobec tego nie doszło do zawarcia umowy między powodem a pozwanym.
Sąd Rejonowy na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie uznania, że strony nie łączyła żadna umowa.”
Z powyższego wynika, że otrzymując SMS-a z treścią „… zapoznam się z treścią regulaminu w ciągu 14 dni…” i klikając „TAK” umowa nie została prawidłowo zawarta.